Dziś będzie dużo zdjęć ;)
Ten album skonstruowany jest podobnie jak smashe ale nie ma okładki zakrywającej całkiem sprężynę. Bardzo podoba mi się taka forma i już mam w planach kolejny. Do jego zrobienia użyłam skrawków papierów i pozostałości po wykrojnikowych wycinankach.
A zdjęcia opowiadają o dniu w którym mój syn stracił w "nienaturalny" ale charakterystyczny dla jego wieku ząb ;) :D.
ale fajowski:D bardzo męski wyszedł ten album;)
OdpowiedzUsuńRaju, ale bombowy!!! no po prostu super!
OdpowiedzUsuńSuper skomponowany!
OdpowiedzUsuńZdjęcia świetnie dobrane. Nie mogę się napatrzeć :)
A gdzie się kupuje taką bazę?
wszystko sama zrobiłam, kursik znalazłam gdzieś w sieci ale oczywiście pierwszy mi nie wyszedł.
UsuńRewelacyjny!!!
OdpowiedzUsuńpięknie dziękuję za te przemiłe komentarze
OdpowiedzUsuń