Dziś pokaże jak zrobić kolorowe i
wesołe tło które możemy wykorzystać do naszych prac.
Do zrobienia tego tła potrzebne nam
będą:
- gruby papier – ja użyłam
Josephie z kolekcji „Venus”
- maska
- nagrzewnica lub suszarka do włosów
- gesso lub pasta strukturalna
- mgiełki
- pędzel silikonowy lub stara kata telefoniczna lub bankowa
- kredki woskowe – ja użyłam kawałków które znalazłam w pokoju dzieciaczka ;)
- ewentualnie miękki pędzel, spryskiwacz do wody, gazety do zabezpieczenia stołu, ręczniki papierowe, rękawiczki ochronne...
Na papier nanosimy gesso
Przykładamy maskę, nakładamy gesso i
delikatnie odrywamy ją od papieru.
Dokładnie suszymy
Pryskamy delikatnie mgiełką tak aby
nadać gessu subtelny kolor, suszmy. Ja użyłam mocno rozcieńczonej
mgiełki
Teraz zaczynamy nakładać kolor przy
pomocy kredek woskowych. UWAGA – NAGRZEWNICA MOCNO NAGRZEWA I
TRZEBA BARDZO UWAŻAĆ ABY SIĘ NIE POPARZYĆ.
Z wyczuciem nagrzewamy papier i
końcówkę kredki. (Wygodniej jest używać nowych kredek bo są
długie i łatwiej się je trzyma.). Nagrzana kredka rozpłynie się
i dzięki temu pokryje strukturę jaką uzyskaliśmy dzięki masce
grubą warstwą. Ten proces możemy kontrolować – jeżeli kredka
bardziej się nagrzeje stanie się bardziej płynna i dokładnie
wypełni nierówność; jeżeli kredka będzie chłodniejsza uzyskamy
cieńszą, bardziej delikatną warstwę.
Przy pomocy karty telefonicznej
przecieramy warwę roztopionej kredki pamiętając o ciągłym
podgrzewaniu. Dzieki temu wydobędziemy wzór maski który stanie się
wyraźniejszy. Ten etap wymaga trochę wprawy ale dzięki niemu
możemy uzyskać bardzo ciekawe efekty zwłaszcza jeżeli użyjemy
kredek w rożnych kolorach
Pryskamy całość obficie mgiełką i
ewentualnie wodą.
Rozciągamy mgiełkę szerokim, miękkim
pędzlem. Miejsca pokryte warstwą kredki nie będą przyjmować
kolorowej mgiełki. Powstaną małe „kałuże” mgiełki.
Zabarwimy tylko papier i te miejsca które pokryte są samym gessem.
Przy czym mgiełka inaczej zabarwi surowy papier a inaczej pokryty
gessem.
Teraz pozostaje nam tylko „oscrapować”
zdjęcie......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz